Birma – kraina tysięcy pagód. Zdecydowanie jeden z piękniejszych krajów, które do tej pory widzieliśmy. Lata izolacji sprawiają, że Birmańczycy są bardzo otwarci na turystów – często prosząc o wspólne zdjęcie z białym człowiekiem.
Birma szybko się jednak „cywilizuje” – przed wyjazdem prasowaliśmy wszystkie dolary, by wyglądały nieskazitelnie, tylko po to by po dojeździe zobaczyć zainstalowane niedawno bankomaty…